Podróż w przeszłość, czyli krótka historia protetyki

Katarzyna Gliwa
Autor: Katarzyna Gliwa
14.05.2021

Kiedy przyjrzymy się historii ludzkości nieco dokładniej, można zauważyć, że protezy zębowe lub inne uzupełnienia protetyczne w sumie nie są czymś nowym i były stosowane już niemal od powstania pierwszych zaawansowanych cywilizacji. Nic dziwnego, w końcu przez długi czas lekarzy (tym bardziej pierwszych „dentystów”) nie było zbyt wielu, a uzębienie odznaczające się choćby minimalną sprawnością stanowiło warunek przeżycia. Dlatego nasi przodkowie wypracowali intrygujące rozwiązania pozwalające odbudować utracone zęby, chociaż czasami ich starania miały różne skutki. Jeśli jesteście ciekawi, jak rekonstruowano uśmiech na przestrzeni lat? Opowiemy sobie o tym w dalszej części!

Stomatologia Gliwa - postanowienia na Nowy Rok

Starożytność – mumie, gliniane tabliczki oraz… złote zęby i wypełnienia

Pierwsze zalążki protetyki można odnotować już 4000 lat p.n.e. Przez laików starożytny Egipt kojarzony jest przede wszystkim ze sztuką mumifikacji oraz piramidami, którym dzisiaj pewne środowiska próbują przypisać pozaziemskie pochodzenie. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że właśnie tam ma swój początek pierwotna stomatologia! Podobnie sprawa ma się z Peru. Otóż w mumiach egipskich i peruwiańskich, choć co prawda to dwie odmienne kultury, jednak cechowały się pewnymi podobieństwami dotyczącymi architektury czy obrządków. Archeolodzy znaleźli tam pierwsze wypełnienia, a także sztuczne zęby. Ich rolą było uzupełnianie braków zębowych bądź stabilizowanie uzębienia rozchwianego przez choroby przyzębia, lecz w wielu przypadkach stanowiły jedynie świadectwo zamożności lub statusu społecznego użytkownika. Zazwyczaj te prymitywne odbudowy były niczym innym, jak utraconymi już przez daną osobę zębami zatopionymi w złocie, wiadomo również, że wykorzystywano zęby zwierzęce, np. bawołu. Oczywiście istniały również egzemplarze odlewane z czystego złota lub rzeźbione z figowca, lecz zdarzały się rzadziej.

Znaczący postęp, czyli dorobek cywilizacji Etrusków

W okresie XV-XI w. p.n.e. jedną z bardziej odznaczających się kultur byli Etruskowie, egzystujący wówczas na terenie dzisiejszych północnych i środkowych Włoch. Naukowcy w oparciu o znaleziska archeologiczne stwierdzili, że wspomniani Etruskowie znali technikę wytwarzania prostych koron protetycznych wytwarzanych ze złota lub ceramiki. Natrafili również na pozostałości pierwszych protez mocowanych do złotych pierścieni osadzanych na pozostałych zębach stałych. Jak widać, sympatia do złota nigdy nie przeminie!

Pierwsze rozwiązania implantologiczne

Cywilizacja Majów odznaczała się wieloma spektakularnymi sukcesami w zakresie techniki czy inżynierii, ale ich powodzenie tutaj się nie kończy! Prawdopodobnie Majowie jako pierwsi (względnie jedni z pierwszych) przeprowadzali udane zabiegi implantacji przy pomocy zębów uformowanych z muszli, o czym świadczy znaleziony fragment żuchwy wyposażony w aż 3 „implanty”. Dogłębna analiza świadczy, że jedynie dwie rekonstrukcje scaliły się z tkankami kostnymi ówczesnego Pacjenta, lecz co by nie mówić, było to nie lada dokonanie, szczególnie biorąc pod uwagę czasy.

Średniowieczny sposób na odbudowę zębów

Mniej więcej w granicach 1000 roku panowało przekonanie, iż najlepszym sposobem odbudowy zębów było zastosowanie prostych rekonstrukcji wykonywanych z kości słoniowej oraz mocowanych do pozostałych zębów stałych złotą nicią. Wspomniana kość słoniowa była już znanym w Europie materiałem, jednakże ze względu na trudną dostępność – bardzo drogim. Skutkiem tego na prymitywne „protezy” pozwolić sobie mogły jedynie osoby zamożne.

Niecałe 300 lat później wenecki obieżyświat Marco Polo podczas pobytu w Chinach (konkretnie w ówczesnej prowincji Kardandan) zaobserwował ciekawe zjawisko. Niektóre napotkane przez niego osoby nosiły w ustach precyzyjnie uformowane złote płytki. Najprawdopodobniej miały one walory czysto kosmetyczne, jednakże cechowały się również pozytywnym wpływem na funkcjonalność jamy ustnej.

Japońskie protezy okresu Sengoku

Japońska protetyka okresu Sengoku (pokrywającego się mniej więcej z europejskim renesansem) była już nieco bardziej zbliżona do współczesnej. Tworzono wówczas bardziej złożone rekonstrukcje – ich podstawy wykonywano przede wszystkim z drzew owocowych (wiśni, brzoskwini). Szeroko znana jest nieograniczona wyobraźnia Japończyków, toteż korony protetyczne mocowane za pośrednictwem żelaznych gwoździ produkowano z przeróżnych materiałów: marmuru, kości zwierzęcych, ludzkich zębów, krzemieni, miedzi czy innych metali. W celu zabezpieczenia przed śliną odbudowa była również lakowana, co nieraz miało na celu również zmianę jej koloru.

Oświeceniowe przetarcie nowych szlaków

Oświecenie było dla medycyny bardzo dynamicznym okresem, gdyż przyniosło wiele nowatorskich rozwiązań. Jeśli chodzi o stomatologię, pierwszym z nich było zastosowanie zęba ćwiekowego, co datuje się na 1689 r. Kolejny kamień milowy powstał w 1728 roku, kiedy Pierre Fauchard (określany nieraz mianem „ojca współczesnej stomatologii”) przedstawił pierwszą protezę zachowującą właściwą retencję.

Ponieważ wymyślone przez Faucharda protezy wykorzystywały materiały organiczne (np. kości hipopotama), były podatne na rozwój próchnicy, co z kolei rzutowało na nieprzyjemny zapach z ust. Dlatego francuski aptekarz Alexis Duchâteau zaczął eksperymentować z porcelaną eliminującą ten kłopot, jednakże Paryska Akademia Chirurgiczna nie odniosła się przychylnie do jego pomysłu. Dopiero w roku 1786 r. dentysta Nicholas Dubois de Chemant wznowił prace badawcze (najprawdopodobniej kradnąc dotychczasowy dorobek aptekarza), aby odnieść całkowity sukces i zapewnić sobie wyłączność na produkcję protez porcelanowych.

Dalsze losy protetyki

XIX w. cechował się dalszym rozwojem stomatologii. W roku 1808 włoski dentysta Giuseppangelo Fonzi stworzył pojedynczy porcelanowy ząb, który cechował się znacznie lepszą estetyką i wytrzymałością w stosunku do dotychczasowych odpowiedników. W Europie zęby porcelanowe zaczęto wytwarzać na masową skalę dopiero w 1893 r. (dla porównania w USA robiono to około 70 lat wcześniej), a protetyka zaczęła dynamicznie się rozwijać.

Co możesz teraz zrobić?

Jak widać, protetyka jest bardzo starą dziedziną stomatologii, a w jej ramach wykorzystywano różne metody leczenia. Dzisiaj braki zębowe można odbudować sprawnie i skutecznie, a wszystko dzięki nowoczesnym rozwiązaniom, które na przestrzeni lat ulepszano. Jeśli chciałbyś odmienić swoje życie, zacznij od uśmiechu! Nasi eksperci z pewnością dobiorą odpowiedni sposób rekonstrukcji zębów, zgodny z Twoimi potrzebami oraz oczekiwaniami. Możesz się z nami skontaktować, dzwoniąc pod numer 604 990 815 lub wypełniając formularz.