Plomba amalgamatowa, czy warto ją wymienić?
Wypełnienia amalgamatowe – relikt przeszłości?
Wypełnienia amalgamatowe są nieodłącznym elementem stomatologii od ponad 150 lat. Chociaż gabinety dentystyczne w wielu państwach jak np. Japonii czy krajach skandynawskich wycofały je ze swojego asortymentu, polskie placówki należące do NFZ nadal stosują ten rodzaj uzupełnień. Mimo negatywnego wpływu na organizm stosowania tego rodzaju „plomb” zabrania się jedynie u kobiet w ciąży, karmiących piersią, a także dzieci. Obecnie materiały amalgamatowe zastępuje się jednak nowocześniejszymi odpowiednikami na bazie kompozytów, ze względu na ich obojętność wobec ogólnego stanu zdrowia czy większą wytrzymałość i estetykę.
Plomba amalgamatowa — szkodliwość
Wypełnienia amalgamatowe swój zmierzch przeżywają głównie z powodu rzekomej wysokiej toksyczności oraz niskiej estetyki. Należy jednak zwrócić uwagę, że wyróżniamy dwa rodzaje amalgamatów stosowane przy produkcji tego typu uzupełnień:
- amalgamaty z fazą gamma 2 – są przestarzałą odmianą wypełnień amalgamatowych, w ich przypadku analizy naukowe potwierdziły szkodliwy wpływ na organizm, objawiający się poprzez uwalnianie do organizmu cząsteczek rtęci, która może wywołać reakcję organizmu;
- wypełnienia amalgamatowe pozbawione fazy gamma 2 – typ wypełnień nieuwalniający rtęci do organizmu, według rozporządzenia Ministra Zdrowia z 2013 roku, są to jedyne dopuszczalne uzupełnienia amalgamatowe wykorzystywane przy leczeniu stomatologicznym w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.
Co do faktycznego negatywnego oddziaływania wypełnień amalgamatowych na zdrowie organizmu zdania ekspertów są podzielone. W 2008 roku Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków opublikowała badania, które potwierdzały wpływ amalgamatów na rozwój chorób autoimmunologicznych czy Parkinsona oraz Alzheimera. Z drugiej zaś strony w tym samym roku zespół badawczy Komisji Europejskiej na podstawie własnych obserwacji zaprzeczył, jakoby uzupełnienia amalgamatowe odciskały szkodliwe piętno na ustroju.
Plomba amalgamatowa — zalety i wady
Chociaż wydawałoby się, że wypełnienia amalgamatowe są całkowicie niekorzystnym wyjściem, to jednak przez bardzo długi czas święciły one duże sukcesy i były standardową metodą leczenia wszelkich ubytków. Taki stan rzeczy powodowała duża wytrzymałość, pozwalająca na ich funkcjonalne użytkowanie nawet przez 30 lat, rekompensując tym samym niedostatki w estetyce. Wady amalgamatów objawiają się zaś poprzez ich brak możliwości integracji z zębiną i szkliwem, wynikiem czego jest spore prawdopodobieństwo pojawienia się szczelin, w których zbierać się będą bakterie próchnicy. Ponadto może również dojść do przebarwienia zęba, a w odosobnionych sytuacjach nawet dziąsła.
Czy należy podjąć się wymiany wypełnień amalgamatowych?
Ze względu na pewien podział wśród ekspertów, wyciągnięcie jednoznacznych wniosków nie jest łatwym zadaniem. W większości stomatolodzy są zgodni co do faktu, że prawdopodobieństwo rozwoju próchnicy pod wypełnieniem jest wysokie i to już dostateczny powód do podjęcia decyzji o jego wymianie. Część dentystów zaś uważa, że jeśli nie obserwujemy żadnych niepokojących zmian związanych z ubytkiem, nie ma potrzeby ingerowania w „plombę”.
Warto jednak zwrócić uwagę, że nowoczesne wypełnienia cechują się porównywalną wytrzymałością i znacznie wyższą estetyka w porównaniu do tradycyjnych amalgamatów. Dostępna ilość kolorów pozwala na ich dokładne dopasowanie do barwy zęba, a brak jakichkolwiek efektów dla zdrowia jest nie mniej ważnym argumentem.
Co możesz teraz zrobić?
Masz już dość używania nieestetycznych wypełnień amalgamatowych, które odznaczają się i psują estetykę Twojego uśmiechu? A może chcesz zatroszczyć się o własne zdrowie i wymienić je na nowocześniejsze oraz bezpieczniejsze odpowiedniki? Stomatologia Gliwa znajdzie rozwiązanie problemu! W naszej ofercie posiadamy liczne metody uzupełnienia ubytków oparte na wysokiej jakości materiałach. Jeśli chcesz umówić się na wizytę, zadzwoń pod numer 604 990 815 lub wypełnij formularz.